Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2018

Plasterek na serducho

Obraz
Czas na zalepienie ran na serduszku, tak więc mój ukochany niby bez okazji zabrał mnie na  " niespodziankową   wycieczkę "  do Niemiec. Tak więc wyjechaliśmy we dwoje,  a wróciliśmy zadowoloną trójką, mąż  skarb😂  tak oto  " bałwanek "  poskładał moje serducho do kupy i przyczynił się do jeszcze większego szczęścia w moim życiu.  Snowman, czyli  siwa w hreczce końska przytulanka urodziła się właśnie w Niemczech. Co ciekawe jego matka pochodzi z Polski tak jak babcia i dziadek, więc można powiedzieć, że wraca w rodzinne strony. W mojej  bielusiej  żyrafie jestem zakochana po uszy tak jak wszyscy z  Delewaru . Jak na swój wiek zachowuje się nadwyraz dojrzale, pod siodłem skupia się wyłącznie na jeździe i jest posłuszny jeźdźcy. Za to na padoku wstępuje w niego duch zabawy zupełnie jak mały żywiołowy źrebak. Niestety w życiu  Snowmana  był okres, kiedy przez długi czas stal w stajni i wynikiem tego jest tkanie konia. Będziemy z tym oczywiście walczyć, także trzymajcie