Okej wracam do...:D

Więc tak, po tym jak sprzedałam swoją klacz, co było błędem niestety przestałam jeździć. A radziłam sobie naprawdę dobrze, Przygotowywałam się na niej do ZOJ. I nasze plany legły w gruzach. Moja pustka po klaczce trwała długi czas, ale w końcu się zebrałam. A więc wracam do jazdy konnej 😀. I mam w miarę ambitne plany co do tego. Tyle pracy nie może pójść w końcu na marne :'D prawda? I właśnie tak skończyłam na jazdach na Bby oraz Orlando😁 

Komentarze

Popularne posty

Chyba przyszedł na to czas!

No i przyjechała! :3